30 listopada 2023

Czy NFZ wie na co zawiera umowy?

 Wychodzi na to, że NFZ w sumie do końca nie wie na co umawia się ze świadczeniodawcami. Bo tak:

1. Świadczeniodawcy są zobowiązani w sprawozdawczości dotyczącej kolejek codziennie informować NFZ czy w danej poradni udzielają świadczeń dzieciom. Gdyby NFZ wiedział na co się umówił, to chyba by o to codziennie nie pytał, nie? Bo po co urzędnicy mieliby dodawać zbędnej biurokracji przychodniom?

Ciekawostką w tym temacie jest to, że pomimo tego, że NFZ nakłada opisany obowiązek sprawozdawczy, to kompletnie nie egzekwuje jego prawidłowego wykonywania (więc ostatecznie ciągle i NFZ, i pacjent, nie wie gdzie przyjmuje się dzieci). Istnieją specyficzne świadczenia takie, jak ortodontyczne - udzielane wyłącznie dzieciom. W praktyce oznacza to, że dla tego świadczenia, kliknięcie w wyszukiwarce NFZ "ptaszka": "świadczenia udzielane dzieciom" nie powinno zmieniać liczby wyników.  


Tak się nie dzieje. Zgodnie z "informatorem" NFZ poradni ortodontycznych jest ok. 420. Natomiast takich, które udzielają świadczenia dzieciom jest już ok. 170. Czyli mniej niż połowa świadczeniodawców prowadzi sprawozdawczość prawidłowo! 

Większą ciekawostką jest to, że od 2024 roku obowiązkowa sprawozdawczość będzie również obejmowała konkretne przedziały wiekowe pacjentów. Ciekawe jak egzekwowaniem tego poradzi sobie Fundusz.

2. NFZ bazuje swoje "informatory" na danych przekazywanych przez świadczeniodawców. A w nich pozwala sobie na publikację dowolnych (?) danych nt. rodzaju udzielanych świadczeń przez placówki. Zdarza się tak, że w danych NFZ pojawiają się nieprawidłowe dane o istnieniu jakiejś poradni. Taką nieprawidłowość można zgłosić do NFZ, na co odpowiada on np. tak: 


Gdyby NFZ wiedział na udzielenie jakiego świadczenia zawarł umowę, to chyba by nie dopuścił do publikacji błędnych danych i prawidłowość podawanych publicznie danych nie musiałaby opierać się na zgłoszeniach sfrustrowanych pacjentów. Prawda? 

3. Jakiś czas temu poprosiliśmy Kujawsko-Pomorski Oddział Wojewódzki NFZ o podanie listy poradni stomatologicznych, z których mogą korzystać wyłącznie dzieci. Oddział tak kombinował z uzasadnieniem powodów nieudostępniania takiej informacji, że ostatecznie sąd administracyjny uznał, że:


To niestety dlatego, w naszym portalu w przypadku tego wyjątkowego województwa mogą pojawić się nieprawidłowe dane o tym, czy dany gabinet stomatologiczny na NFZ jest gabinetem wyłącznie przyjmującym dzieci. Przepraszamy!