Prowadzenie portalu SwiatPrzychodni.pl jest wymagającą pracą. Motywuje nas świadomość, że nasza działalność nie opiera się na publikacji śmiesznych obrazków, tylko na pomaganiu w czymś ważnym. To z tego powodu otrzymujemy miłe wiadomości zachęcające do dalszej wytężonej pracy. Np. pani z Poznania napisała do nas tak:
Szanowni Państwo,
w dniu dzisiejszym po raz kolejny próbowałam szukać pomocy na Waszej stronie. Jakie było moje zdziwienie, gdy po raz któryś z kolei, zostałam wprowadzona w błąd!
Macie Państwo strasznie nieaktualne informacje!
Proszę zweryfikować, podaje dzisiejszy przykład:
poszukuje ortopedy w województwie wielkopolskim. Znalazłam go w Ostrzeszowie i postanowiłam, że pojadę z Poznania, aż tam. Dzwonię. bo według Waszych informacji do tej przychodni jest 1 dzień oczekiwania i teraz uwaga: Pani w rejestracji podaje mi termin: początek czerwca!!!
Bardzo nierzetelny portal!
Jeszcze nigdy, powtarzam nigdy nie mieliście aktualnych informacji!
Proponuje zlikwidować stronę, bo naprawdę jest bezużyteczna!!!
Zamknięcie portalu rozwiązałoby problem publikacji nieprawdziwych informacji o ortopedzie w Ostrzeszewie. Jednak wpierw postanowiliśmy zbadać dlaczego aż taka wielka krzywda spotkała chorą panią z Poznania. Za pośrednictwem NFZ uzyskaliśmy następujące wyjaśnienia od świadczeniodawcy:
„Obowiązek sprawozdawania informacji o pierwszym wolnym terminie udzielenia świadczenia jest w naszej placówce sumiennie przestrzegany. Wszelkie dane przekazywane do Wielkopolskiego OW NFZ odnośnie kolejki oczekujących/pierwszego wolnego terminu sprawozdajemy zawsze z należytą starannością oraz zgodnie z obowiązującymi w tym zakresie zasadami. Zarówno w AP-KOLCE, jak i w systemie rejestracji pacjentów, dokładnie odnotowujemy terminy i przekazujemy te informacje do Oddziału Funduszu w celu ich publikacji w informatorze o terminach leczenia. Jednocześnie podejmujemy wszelkie działania w celu zapobieżenia sytuacjom, w których informacje przekazywane pacjentom przez pracowników rejestracji mogłyby być nieprawidłowe. Biorąc pod uwagę fakt, że potrzeby zdrowotne pacjentów związane z ortopedią nierzadko wymagają pilnej konsultacji ze specjalistą, staramy się na bieżąco udzielać świadczeń bez konieczności zapisywania pacjentów do kolejki oczekujących bądź proponowania znalezienia bliższego terminu u innego świadczeniodawcy. W związku z tym proponujemy naszym pacjentom termin porady następnego bądź jeszcze tego samego dnia (w zależności od harmonogramu przyjęć lekarza oraz listy pacjentów planowanych do przyjęcia danego dnia). Zaznaczyć jednak trzeba, że wyznaczone godziny przyjęć dla pacjentów umówionych na wizytę danego dnia są dla nas priorytetem. Pacjenta, który telefonicznie umawia się na pierwszą wizytę w naszej placówce informujemy, że w przypadku zdecydowania się na najbliższy wolny termin (w bieżącym albo następnym dniu roboczym) należy mieć na względzie konieczność czekania na swoją wizytę do czasu, aż lekarz przyjmie pacjentów umówionych na dany dzień. Jeśli pacjent odmawia stawienia się na wizytę, proponujemy kolejny wolny termin, który niekoniecznie zostanie wyznaczony jeszcze w tym samym miesiącu. Jeszcze raz pragniemy potwierdzić, że nasza placówka zawsze stara się zapewnić pacjentom jak najlepszą opiekę medyczną oraz że informacje przekazywane przez nas o pierwszym wolnym terminie wskazującym na gotowość udzielenia świadczenia na drugi dzień od zgłoszenia są prawdziwe, a wszelkie dane odnośnie kolejek oczekujących sprawozdawane do WOW NFZ wynikają z aktualnego stanu faktycznego.”
W skrócie, w wyniku starań, wybranych pacjentów czasem(?) udaje się zapisać "na dziś" bez zapisywania ich do faktycznej kolejki. Prawdopodobnie dzieje się to na podstawie humoru (tj. oceny pilności) osoby rejestrującej. Natomiast rzeczywista kolejka wynosi około miesiąca i to do niej mogła trafić chora pani z Poznania.
Prowadzenie fikcyjnych kolejek i nierówne traktowanie pacjentów, wydawało nam się być wystarczającym powodem do podjęcia przez NFZ interwencji w tej sprawie. Dodatkowo, nawet jeśli Funduszu nie obchodzi sposób traktowania pacjentów przez świadczeniodawcę, to mógłby przejmować się nieprawdziwymi statystykami. Tj. danymi, które służą ocenie potrzeb zdrowotnych ubezpieczonych. Skoro raport mówi, że w Ostrzeszewie jakoby ortopeda przyjmuje na bieżąco, to po co tam finansować kolejną poradnię ortopedyczną?
Z błędu wyprowadził nas Wielkopolski Oddział NFZ:
Uprzejmie informujemy, iż na podstawie nadesłanych przez świadczeniodawcę wyjaśnień oraz oceny harmonogramu przyjęć prowadzonego dla omawianego miejsca udzielania świadczeń, tj. poradni chirurgii urazowo ortopedycznej, zlokalizowanej przy ul. Pocztowej 6 w Ostrzeszowie należy stwierdzić, że sposób administrowania tym harmonogramem oraz kolejność udzielania świadczeń jest zgodna z obowiązującymi przepisami prawa. Świadczeniodawca podaje obecnie jednakowy termin dla obu kategorii medycznych, ponieważ pacjentom zainteresowanym najbliższym terminem skorzystania ze świadczenia, gotów jest udzielić go w dniu zgłoszenia.[...]
Cóż. Urzędnik znalazł powód do nic nierobienia. Chora pani z Poznania pewnie znalazła sobie ortopedę przyjmującego prywatnie. My natomiast umieściliśmy stosowną informację na profilu przychodni, tym samym likwidacja naszego portalu przestała być konieczna!